W nocy z 22 na 23 marca 2014 r. odbył się marsz – około 14 km oraz biwak dedykowany Komendantowi Józefowi Piłsudskiemu z okazji niedawnych imienin Patrona „ZS Strzelec” OSW. Dystans może niewielki, ponieważ tym razem szły też nasze orlęta, ale łatwo i tak nie było. Przeżywając nagłe załamania pogody czy obtarcia nóg, pocieszaliśmy się, że i tak mogło być gorzej. Cytując Komendanta pocieszającego rannych żołnierzy: „Czego krzyczysz… co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo”
Jan Koniuszko
Invalid Displayed Gallery